I
ja jak zwykle, spóźniona ,na szarym końcu. Zostałam oTAGowana przez Zaczytaną w chmurach – Dziękuję! Już śpieszę z odpowiedziami. Pomijam doskonale znane
zasady, nie pokuszę się też o typowanie kolejnych osób, znając mój poślizg
pewnie wszyscy już wzięli udział w zabawie. No to jedziemy :)
1. Jaki
jest Twój nałóg (poza czytaniem)?
Myślę,
myślę intensywnie… (nadal myślę…) Wychodzi na to, że nie mam żadnych innych
nałogów? Ale z drugiej strony jakby się
tak mocno zastanowić, nie wyobrażam sobie poranka bez kawy, miesięcy bez jakiegokolwiek,
choćby krótkiego wyjazdu i lata bez malin.
2. Jakie
są 3 rzeczy, za które byś zabił (by je zdobyć, tudzież w obronie- to oczywiście
wyolbrzymienie, chodzi mi o rzeczy, na których najbardziej Wam zależy)?
Nie
jestem przyzwyczajona do żadnej rzeczy materialnej. Ale najbardziej krzyczę gdy
zabierają mi myszkę do laptopa (Touchpad nie jest dla mnie).
3. Masz
jakieś zabawne/dziwne przyzwyczajenie?
Pewnie
mnóstwo ale czy są zabawne i dziwne? Chyba nie tylko ja wyciskam pastę „od
środka” i jem delicję „na raty” – najpierw zlizuję czekoladę, później zjadam
biszkopt a na końcu kółeczko z galaretki ;)
4. Kto
jest Twoim idolem, na kim się wzorujesz?
Nie
mam idola ale za wzór do naśladowania stawiam sobie moją mamę.
5. Jakie
jest Twoje marzenie (każdy ma jakieś marzenia, niekoniecznie musicie wyjawiać
te najskrytsze ;))?
Jako
kobieta w ciąży nie napiszę nic odkrywczego – chciałabym być dobrą matką.
6. Jakie
są 3 rzeczy, których nigdy nie zrobisz?
Nie
zaśpiewam w konkursie karaoke, nie nauczę się dobrze jeździć ("tragedia Kinga,
po prostu tragedia") i nie zrobię sobie trwałej ondulacji ;)
7. Opisz
krótko swoje zwierzątko (:
Jest
wiecznie głodna, chodzi za mną krok w krok, przy obieraniu ziemniaków wpycha
łeb do kosza, a w nocy namiętnie gryzie wystające stopy i rozpycha się na
poduszce. 9miesięczna Dolly.
J
8. Jakie
są Twoje ulubione zespoły?
Mam
ulubione piosenki, zespołów raczej nie. Ale gdybym już musiała wymienić to Guns N` Roses, Coma, Happysad. (Zarówno
Coma jak i Happysad będą gościć w Rzeszowie na tegorocznych juwenaliach, to tak
dla miejscowych i zainteresowanych)
9. Literaturę
jakiego kraju lubisz najbardziej?
USA
za Stephena King`a, całą Skandynawię za kryminały, Włochy za ciepłe, pełne
słońca, piękna przyrody, zabytków (i miłości) powieści.
10. W
jakiej epoce chciałbyś żyć?
W
epoce dobrobytu ;)
11. Jesteś
humanistą czy ścisłowcem? (zakładamy, że ludzie którzy czytają są humanistami,
a wcale tak nie jest; matematycy ujawniajcie się! :D)
Zdecydowanie
humanistka. Matematyka i fizyka były moją piętą achillesową. Przez całą szkołę
podstawową i liceum ślizgałam się na marnej trójczynie a na studiach właśnie
dzięki fizyce uczestniczyłam w powtórce z rozrywki (czytaj kampanii wrześniowej) ;)
Kochani
opuszczam Was na tydzień, lecę do rodziny do Szwecji. W wakacje wybiorę się
jedynie na… porodówkę więc wyruszam teraz, póki jeszcze zmieszczę się na pokład
samolotu ;) Marzenia o norweskich fiordach, drewnianych kościołach typu „stav”
zostawiam na „kiedyś” teraz kieruję się do Malmö, z jednodniowym wypadem do
Kopenhagi. Do walizki spakowałam dwie książki, oczywiście z Szwecją w tle. I co
by tradycji stało się zadość, obiecuję rozejrzeć się za jakąś książkową zakładką
;) Do zobaczenia :)
Noooo nie, mój M. właśnie je te delicje tak na raty, a ja dostaję szału jak to widzę. Kurczę no... w całości ciastko się ma, to w całości ciastko się je! ;)) A co takiego studiowałaś, że miałaś fizykę? :>
OdpowiedzUsuńMiłej podróży! :)
Awwww, jaki piękny kociak *_*
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że spodziewasz się dziecka, gratuluję :)) A fizyki szczerze współczuję. Na szczęście ja już dawno pożegnałam się już ze wszystkimi ścisłymi przedmiotami. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO, ja też bym nigdy nie zaśpiewała w konkursie karaoke :))
OdpowiedzUsuńCiekawie odpowiedziałaś :) I fajnie, że wzięłaś udział w zabawie.
OdpowiedzUsuńAle najbardziej mnie zaskoczyło, że jesteś w ciąży- gratulacje :)
A ja fizykę lubię! ^^ (idzie mi jak idzie, ale i tak lubię ten przedmiot :P)
Nie jesteś sama w jedzeniu delicji na raty ;)
OdpowiedzUsuńOne (delicje) są wręcz stworzone do takiego jedzenia :D
Ja również nie wiedziałam, że będziesz mamą, gratuluję serdecznie :)
I na koniec życzę Ci szczęśliwej podróży!
Kochanie serdecznie Ci gratuluję ;**
OdpowiedzUsuńNo to będziemy mieli w Molowej rodzinie kolejnego "molika" ;**
Gratuluję maleństwa pod sercem!!! I życzę miłego pobytu w Szwecji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
też mam kicię, co prawda troszkę młodszą, bo skończyła dopiero pół roku, ale moja mnie nie gryzie po stopach :)) w sumie w ogóle nie gryzie :))
OdpowiedzUsuńKicia jest cudowna ! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne odpowiedzi na pytania. Nie wiedziałam, że jesteś w ciąży (bo i skąd :D). Wiesz już, czy będziecie mieli dziewczynę czy chłopczyka? Wybraliście imiona :D?
Ja też jem tak delicje ;D I oczywiście gratuluję, i życzę pomyślnego rozwiązania latem ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe wypowiedzi. Masz cudownego kociaka. Słodziak z niego. Życzę również szczęśliwego rozwiązania.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Wam za wszystkie dobre i pomyślne słowa! Przepraszam, że nie podzieliłam się z Wami wcześniej tą nowiną, choć człowiek nie chce dopuszczać do siebie złych myśli, czasem nie da się wyzbyć lęku o zdrowie małej istotki.
OdpowiedzUsuńJesteśmy już po dokładnych badaniach, dziecię rozwija się i rośnie zdrowo :)
Miqa - dziewczynka! :) Zawsze chciałam mieć dziewczynkę, gdzieś kiedyś nawet czytałam artykuły, o tym jak zaplanować płeć dziecka :) Wprawdzie obeszło się bez planów ale córa będzie ;) Emilka Zosia :) Z imieniem problemu nie było, od kilku lat wiedzieliśmy, że tak nazwiemy córkę :)
Z imieniem dla chłopca byłoby gorzej, mąż się upierał przy Emilu, ja chciałam Juliana lub Leona a tak problem i batalia z głowy :)
Izuśr - studiowałam turystykę i rekreację (bez fizyki!) i... rolnictwo (już z fizyką :/ ) "z jaką prędkością doleci ziemniak..." ;) Ajć jak sobie przypomnę to przechodzą mnie ciarki