czwartek, 21 lipca 2011

co czytają Niemcy?

Sama byłam ciekawa. Będąc w Hicie od razu skierowałam się ku regałom z książkami.

Mój niemiecki nie jest perfekcyjny ale wspólnymi siłami (pomagał wujek Google) udało nam się znaleźć polskie wydania wyżej wymienionych książek. Porównałam nasze rodzime okładki.... prawda,  że są ładniejsze? :))
Znalazłam tylko kilka wydanych w j. polskim tytułów. Osobiście zaintrygowała mnie Nele Neuhaus, niestety nie przetłumaczono jeszcze żadnej książki tej niemieckiej pisarki. Może kiedyś się doczekam.
Jeżeli mi coś umknęło, będę wdzięczna za wskazówki :)

1.      Joy Fieldind – Martwa natura
2.      Charlotte Link- Drugie dziecko – wydanie polskie X. 2011
3.      Dan Brown – Zaginiony symbol
4.      Cecylia Ahern – Podarunek
5.      Iny Lorentz – Aprilgewitter
6.      Peetz Monika - Die Dienstagsfrauen
7.      Lucinda Riley - Das Orchideenhaus
8.      Sebastian Fitzek – Kolekcjoner oczu
9.      Lauren Weinberger - Ostatnia Noc w Chateau Marmont
10.  Simon Beckett – Tiere
11.  Stephen King- Pod kopułą
12.  Rebecca Gable - Hiobs Brüder
13.  Nora Roberts - Die Tochter des Magiers
14.  Nele Neuhaus - Wer Wind sät
15.  Heidi Rehn – Hexengold
16.  Iny Lorentz - Die Rose von Asturien
17.  David Safier - Plötzlich Shakespeare
18.  Hera Lind - Die Erfolgsmasche
19.  Stephenie Meyer – Intruz
20.  Tania Carven - Entrissen

15 komentarzy:

  1. Zdjęcie chyba niedawno zrobione?
    Albo mi się wydaje albo oni są trochę zacofani :P

    OdpowiedzUsuń
  2. ale przynajmniej Stephena Kinga nie zabrakło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaczytana - dziś :)
    Tylko wiesz, to nie księgarnia a hipermarket ;)

    Varia - Ehe, a jaka brzydka okładka! Szczerze to po tytule nie wiedziałam co to za książka... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. hehe, Intruz...
    NAsze okładki rzeczywiście lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja się właśnie zastanawiałam co to za książka (ta Kinga) ;)
    Wiem, u nas markety są lepiej wyposażone :D
    No chyba, że to taki malutki, to "wybaczę" ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. Magdo- :)

    Zaczytana - Nie no duży hipermarket, jak nasze Tesco ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O proszę, nawet dwie pozycje z tej top listy czytałam :) To prawda, polskie okładki są zdecydowanie lepsze.

    OdpowiedzUsuń
  8. Będzie nowa książka Link :D Cudowna wiadomość :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z radością informuję, że zostałaś nominowana przez ze mnie do nagrody One Lovely Blog Award. Szczegóły na moim blogu.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak widać, nie we wszystkim nasi sąsiedzi są tak perfekcyjni ;)
    Nasze okładki są o wiele lepsze i ładniejsze!

    OdpowiedzUsuń
  11. Pół żartem, pół serio mogę powiedzieć -ja tego nie czytam... Nie dlatego, że to faworyci książkowi naszych sąsiadów - po prostu powyższe lektury nie są z mojej bajki 8)

    OdpowiedzUsuń
  12. Rzeczywiście nasze okładki są o niebo lepsze:). I mój ukochany King się znalazł:D

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja jestem ciekawa co czytaja np. Szwedzi ;p

    OdpowiedzUsuń
  14. Hiliko - ja też dwie, ale trzy kolejne są na priorytetowej czytelniczej liście.

    Dosiak - prawda? :)
    Rom temu na Targach książki złapałam autograf autorki, może i w tym roku Ch. Link się nań pojawi? :)

    Evita - co racja, to racja :)

    Bellatriks - żadna? nie wierzę :) w Polsce bardzo popularne są książki Iny Lorentz, myślę, że przypadłyby Ci do gustu :)

    Iza - a skąd!
    ;)

    Kasandro - :)))

    ann - jeżeli plany nie ulegną zmianie - za rok Ci powiem ;)

    OdpowiedzUsuń