poniedziałek, 10 października 2011

tylko to

Poniosło mnie.

Do kraju nieustającego deszczu, Cecelii Ahern i Guinness`a. 
Z góry przepraszam za swą "aktywność". 
Wracam za tydzień.
Do poczytania :)


13 komentarzy:

  1. Szczęśliwej podróży, pozdrów Guinness'a :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę :) Marzy mi się skrycie odwiedzenie kraju Guinness'a!

    OdpowiedzUsuń
  3. Udanej podróży i wracaj do nas jak najszybciej ;-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. AAAAAAA!!! Irlandia! Uwielbiam!! Baw się dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  5. ZAZDROSZCZĘ!!!!!!!!! Marzę o niej, no!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie to się raczej marzy sąsiedni kraj, ale każda podróż coś w sobie ma. Chętnie bym się zamieniła z Tobą i opuściła na trochę moje miasto 8)

    OdpowiedzUsuń
  8. Och ty masz za dobrze he he ;D Czekamy ^^

    OdpowiedzUsuń