Kiedy byłam tu po raz
ostatni? Nie pamiętam. Dodałam opinię, przeczytałam kilka/naście/dziesiąt
postów na Waszych blogach, wylogowałam się
i zamilkłam.
Nagle zabrakło mi
czasu. Dla siebie. Na dokończenie książki, napisanie opinii, prześledzenie książkowych
zapowiedzi…
Powrót do świata
książek to moje jedno ciche postanowienie noworoczne. Nie wiem kiedy i czy w
ogóle mi się to uda, ale będę się starać. Wreszcie coś dla siebie.
Zrobiłam szybkie
podsumowanie 2013 roku i wyniki mnie zszokowały. Wiedziałam, że jest źle, ale nie
wiedziałam, że aż tak tragicznie… Pierwszy raz nie udało mi się dobrnąć do
magicznej liczby 52 książek... Jedyne pocieszenie stanowi fakt, że były to same
bardzo dobre pozycje. Poniżej moje świetne i rewelacyjne książki z
2013 roku
A Wam wszystkim życzę
wszelkiej pomyślności, szczęścia w życiu osobistym, zawodowych sukcesów i
niesłabnącej czytelniczej pasji.
Do poczytania!